Ponad 7500 artykułów dostępnych bezpośrednio w magazynie
🎄 Możliwość zwrotu do 31.01.2025
Twój partner w astronomii
Magazyn > Praktyka > Tuning teleskopu > Sprytna stabilizacja tuby optycznej
Praktyka

Sprytna stabilizacja tuby optycznej

Jeśli tubus teleskopu Newtona dowolnie zmienia swoj kształt, to znaczy, że jest zbyt giętki. Pomoże tu zastosowanie odpowiednio dopasowanych obejm.

Tubus, który można w ten sposób wygiąć dwoma palcami, jest po prostu zbyt giętki. S. Wienstein Tubus, który można w ten sposób wygiąć dwoma palcami, jest po prostu zbyt giętki. S. Wienstein

Lekka, stabilna, niedroga – gdyby to było wszystko, czego oczekujemy od tuby optycznej teleskopu. Powinna być także izolowana, wyczerniona i - najlepiej - z możliwością składania. Praktyka wygląda inaczej: całkiem sporo tubusów nie wytrzymuje ciężaru optyki czy cięższych akcesoriów w wyciągu okularowym. Efektem jest utrata kolimacji podczas obracana tuby optycznej, która się wygina. Lub dochodzi do drgań, a w najgorszym wypadku do rezonansu od zmotoryzowanego śledzenia. Obejmy również mogą odkształcać tubus przy zaciśnięciu, przez co obrót tuby optycznej Newtona zaburza kolimację.

Jeśli chcesz uniknąć całkowitej wymiany, możesz zastosować ulepszenia: podczas ugięcia tubus staje się owalny, czemu zapobiegają możliwie jak najściślej spasowane pierścienie wzmacniające. Pierścienie ciasno przylegające od zewnątrz również wymuszają zachowanie okrągłego kształtu tubusa. Pomaga to również utrzymać wyciąg okularowy Newtona we właściwej pozycji. Długa klatka z połączonych obejm stabilizuje tubus – pod warunkiem, że sama jest wystarczająco stabilna.

"Hargreaves Strut" (rozpórka Hargreavesa), drążek łącznikowy pomiędzy prętem przeciwwagi a jednym lub obydwoma końcami tubusa, tworzy stabilne trójkąty tłumiąc wibracje. Trójkątna konstrukcja z dopasowanymi kątami powinna być także podstawową zasadą wszystkich tubusów kratownicowych, ponieważ trójkąt równoramienny bardzo dobrze przejmuje siły – natomiast wzmacnianie prętami równoległymi niewiele daje.

Autor: Sven Wienstein / Licencja: Oculum-Verlag GmbH